Opis wydarzenia
Fani twórczości artystki rozpoznają w jej rysunkach także motywy biblijne, gdzie święci pojawiają się jako przechodnie i vice versa. Reszta wystawy ujawni piękno wolności poszukiwań - tutaj gruba linia tuszu waha się między krajobrazem a abstrakcją, kilka pociągnięć ołówkiem oddaje wrażenie odległej krainy, kolorowy pastel tworzy kamienny portret lub, na połyskującym papierze, smugi zamyślonej głowy są tuż przed naszymi oczami. Być może wielu pamięta obrazy z lat dziewięćdziesiątych. Kafkowską postać i wielkie oczy bohatera - stróża przy szlabanie na wileńskiej starówce (Rain Man, 1990-1992). Różnorodna ekspresja plastyczna i niespodzianki tylko potwierdzają, że na kartce papieru może zdarzyć się wszystko, a obserwacja rysunku jest zawsze intrygująca ze względu na potencjał otwartego myślenia i widzenia, co czyni taką wystawę przygodą nie tylko dla widzów, ale i dla organizatorów. Zwłaszcza, gdy dotyczy dłuższego okresu twórczości, w tym przypadku kilkudziesięciu lat. Rysunki z serii datowanych i utraconych świadczą o oczekiwaniu na wgląd i znaczenie. Być może dla malarza rysunek nie tylko pomaga ćwiczyć rękę, rozbudzać wyobraźnię, ale też staje się formą czuwania, formą przykazania "czuwaj" (Mk 13, 33-37). Wystawa potrwa do 28 września w galerii Wileńskiego Centrum Sztuk Graficznych "Kairė-dešinė" (ul. Latako 3, Wilno).