Z okazji Dnia Niepodległości Litwy Wileński Teatr Tanga, po zebraniu litewskich tang i zainspirowaniu się nimi, zaprasza na premierę Ostatniej niedzieli.
Mówi się, że gość, który zasiadłby w słynnych przedwojennych restauracjach Kowna, szybko straciłby orientację, gdzie się znajduje - w Berlinie czy Paryżu. Być może działo się tak za sprawą niezrównanego skrzypka Moishe Hofmeklera i prowadzonych przez niego zespołów muzyki popularnej. W latach trzydziestych i czterdziestych Litwa umacniała się gospodarczo, stopniowo kształtowała się kultura litewskiego miasta, a Kowno stało się kolebką litewskiego jazzu. Miejskie restauracje i kawiarnie były domem dla pierwszych małych orkiestr, składających się z lokalnych artystów i przyjezdnych muzyków z doskonałym wykształceniem akademickim. Kultura restauracyjna przybyła do niepodległej Litwy z Europy Zachodniej. Powstało radio, a jego fale były wykorzystywane do nadawania słuchaczom muzyki litewskich artystów z litewskiej małej sceny. Oprócz fokstrotów i polek pojawił się nowy styl muzyczny - tango - w głosach Danieliusa Dolskisa, Antanasa Šabaniauskasa i Antaniny Dambrauskaitė.
To ludzie, którzy przynieśli tę wspaniałą kulturę do naszego kraju, a my, zainspirowani nimi, stworzyliśmy opowieść o tym, jak mogło być.