O wydarzeniu
Eglė Petrošiūtė - wokal
Djâmen Farias - gitara, wokal
Matheus Nicolaiewsky - kontrabas
Fernando Paiva - perkusja
Samba Me to podróżujący zespół world/soul z korzeniami w brazylijskiej tradycji muzycznej. Mistrzostwo czterech oddanych improwizujących muzyków, ich zgranie, melodyjne, chwytające za serce piosenki i gorące rytmy - Maracatú, Samba, Ijexá, Choro, Jongo, Baião, Candomblé i inne - angażują publiczność w akt autentycznej muzycznej ekspresji. Ich koncerty są zawsze dynamiczne, od spokojnej, rozgrzewającej bossa novy po dzikie perkusyjne momenty, w których nie tylko muzycy, ale i publiczność mogą wyrwać się z kajdan "normalności" i całkowicie zrelaksować i otworzyć swoją wyobraźnię.
Piosenkarka, kompozytorka, autorka tekstów i producentka, która poznała swoich brazylijskich kolegów podczas studiów muzycznych w Holandii. Pewnie wschodząca charyzmatyczna Egle, reprezentowana przez wytwórnię płytową ZenneZ Records, niedawno wydała swój solowy album Bird's Notes w Holandii i już dawno zdobyła swoje miejsce na holenderskiej i międzynarodowej scenie jazzowej i brazylijskiej jako kreatywna, nieco zalotna improwizatorka obdarzona ciepłą, charakterystyczną barwą.
Fernando Paiva jest nie tylko instrumentalistą, ale także showmanem, autorem piosenek, improwizatorem i ekspertem od rytmów ze wszystkich regionów Brazylii. Fernando Paiva to nie tylko zespół grający na perkusji i wchodzący w interakcję z publicznością, ale także solowy show z zaskakującą perkusją wokalną. Fernando to doświadczony i niezwykle kreatywny wilk, który grał z takimi sławami jak Joe Zawinul Syndicate, Lionel Ritchie, Joe Anderson, Raul de Souza, Hermeto Paschoal, Alegre Correa, Vienna Art Orchestra i inni.
Djâmen Farias to młody kompozytor, autor tekstów, gitarzysta i wokalista, który ma już na swoim koncie jedną latynoską nagrodę Grammy. Łączy wszystkich członków zespołu swoją gitarową harmonią, a jego aksamitny głos pięknie wspiera Egle.
Matheus Nicolaiewsky jest wirtuozem basu, który wraz z Fernando dba o to, aby ładunek samby nigdy nie zawiódł. Jest niezwykle elastyczny, potrafi grać zarówno perkusyjnie, jak i lirycznie, sprawiając, że publiczność tańczy i wzrusza się. Nagrał już dziesiątki albumów z amerykańskimi, holenderskimi, brazylijskimi, belgijskimi, francuskimi, hiszpańskimi i włoskimi sławami jazzu, takimi jak Peter Bernstein, Vincent Herring, Stochelo Rosenberg i wielu innych.