Wystawa prezentuje przykłady ukraińskiej sztuki sakralnej - czterdzieści ikon, które uniknęły zniszczenia i znalazły tymczasowe schronienie na Litwie. Dzieła, które przybyły na Litwę, stanowią jedynie niewielką część ogromnej skarbnicy ukraińskiego dziedzictwa kulturowego. Niektóre z ikon bardziej wymagałyby renowacji niż ekspozycji, ale znaczenie ich ekspozycji jest ogromne: w tym trudnym dla państwa ukraińskiego czasie stają się ambasadorami twórczej mocy i mają określoną misję - stają się miejscem duchowego wytchnienia, przede wszystkim dla Ukraińców tymczasowo mieszkających na Litwie. Jurgita Kristina Pačkauskienė, przewodnicząca Litewskiego Stowarzyszenia Historyków Sztuki i kierownik pracowni malowania ikon "Ut unum sint" przy klasztorze dominikanów w Wilnie, doktor sztuk pięknych, po obejrzeniu wystawionych dzieł stwierdziła, że w dziełach sztuki bardzo silnie wyczuwalny jest duch pogranicza tradycji prawosławnej i katolickiej. Zarówno w sposobie przedstawiania, jak i w treści tematyki ikony domów i cerkwi zdają się opowiadać uniwersalną historię chrześcijaństwa. Pomysł przeniesienia przynajmniej części ukraińskich skarbów sztuki na Litwę, który zrodził się w czasie wojny, został zrealizowany przez właścicielkę kolekcji - założycielkę Muzeum Ukraińskich Ikon Domowych i Starożytności "Duch Ukrainy" Olgę Bogomolec i dyrektora Muzeum Jurija Rudnickiego we współpracy z Honorowym Ambasadorem Rejonu Onikszt na Ukrainie Virginiusem Strolia. Wystawa ta jest kontynuacją tradycji wymiany wystaw między muzeami w Oniksztach i Radomyślu, która rozpoczęła się w 2019 roku. Jednak dzieje się to teraz w wyjątkowych warunkach, kiedy Ukraina walczy o swoją niepodległość, więc wystawa "Ich oczy patrzą na sumienie" jest wyrazem solidarności między Ukrainą a Litwą.