"Rosiczka ma wiele włoskowatych liści na łodydze, z kropelkami pełnymi nektaru na końcu. Przypominające poranną rosę kropelki lśnią w słońcu i wabią owady do lądowania w celu napicia się. Jednak kropelki działają również jak silny klej, owad po prostu przykleja się, gdy ląduje, a następnie jest otoczony i trawiony przez łodygę rosiczki. Nie mam wyraźnego związku ze zwyczajami i tradycjami pogrzebowymi ubiegłego wieku, ponieważ po prostu wtedy nie żyłem. Nie doświadczyłem tego. Wiem tylko to, co usłyszałem od krewnych, z książek, które przeczytałem, lub z tego, co udało mi się dostrzec, studiując rodzinne fotografie dokumentujące ceremonie pogrzebowe. Wydaje się, że fakt śmierci, wraz ze zwyczajami związanymi z pochówkiem, został z czasem wyparty z życia, umartwiony i ukryty. Z tego, co widzę na rodzinnych fotografiach z przeszłości, litewska tradycja pogrzebowa wydaje się piękna i znacząca. Nie wiem jednak, jak było naprawdę. Czuję się jak jeden z owadów tkwiących w nektarowym kleju słonecznika. Poprzez serię obrazów "Słonecznik" chcę pamiętać nie tylko o moich krewnych, ale także o wszystkich innych, a także znaleźć medium do rozmowy o zwyczajach pogrzebowych ubiegłego wieku, ich zniknięciu i znaczeniu. Tytuł serii obrazów staje się ilustracyjnym łącznikiem między omawianą treścią a jej znaczeniem poprzez estetykę malarską. Używam tego medium jako platformy do pięknego wyrażania ciężkich tematów zawartych w archiwum fotografii, które, podobnie jak słonecznik - mała wdzięczna roślina - kryje w sobie mroczną i złożoną naturę. (Kristijonas Gurčinas)