W piątek, 5 kwietnia przyszłego roku, Wilno zostanie pomalowane na czarno przez projekt dark folk/blues/Americana "ME AND THAT MAN". Jest to solowy projekt Adama "Nergala" Darskiego, znanego również jako lider skandalizującego blackmetalowego zespołu Behemoth. Nergal po raz kolejny podpisał pakt z diabłem i zaprezentuje swój najnowszy album "New Man, New Songs, Same Shit, Vol.2" na Litwie, w Fabryce Sztuk LOFTAS.
Skandaliczna osobowość
Nergal (w paszporcie jako Adam Michał Darski) urodził się w Gdyni, dorastał w katolickim środowisku i zaczął grać na gitarze w wieku 8 lat. Pseudonim sceniczny Nergal to babilońskie bóstwo, bóg wojny, którego rolę w ikonografii ilustrują takie atrybuty jak sztylet i łuk.
Po założeniu blackmetalowego zespołu Behemoth w wieku nastoletnim, Nergal został postawiony przed sądem w Polsce w 2010 roku pod zarzutem bluźnierstwa za publiczne pogardzanie religią. W 2007 roku podarł Biblię podczas koncertu i argumentował w sądzie, że był to wyraz artystyczny, twierdząc, że nie powinno to być aktem obraźliwym. Argumentował również, że wolność słowa powinna mieć pierwszeństwo przed religią w Polsce. Za podarcie Biblii groziło mu jednak do dwóch lat więzienia, ale 28 czerwca 2010 r. zarzuty przeciwko Nergalowi zostały wycofane.
Inne występy
Występy Behemotha i ME AND THAT MAN są prawdopodobnie radykalnie różne, ale także pod pewnymi względami bardzo podobne. Różnią się oczywiście przede wszystkim pod względem ekspresji muzycznej i paradygmatów prezentacji. Misją pierwszego projektu jest gloryfikacja szatana za pomocą black metalu, podczas gdy ME AND THAT MAN brzmi nietypowo melodyjnie, momentami wręcz upojnie i romantycznie, pogrążając się w stanie czarnej medytacji.
ME AND THAT MAN, nie jako poboczny projekt blackmetalowego Nergala, nie używa corpsepaintu, skórzanych kostiumów scenicznych i nie stroni od wspomnianych już skandalicznych aktów darcia Biblii. Na scenie przypominają diabelskich dżentelmenów miłości, ubranych w stylowe czarne garnitury i kapelusze i podobnie jak w przypadku Behemotha, nie wyrzekają się swojej miłości do Szatana.
Nowy album z garścią kultowych nazwisk
"ME AND THAT MAN" Trzeci studyjny album "New Man, New Songs, Same Shit, Vol. 2", wydany 19 listopada 2021 roku, będzie pierwszym z nowej serii albumów. "Napalm Records, kontynuacja poprzedniej płyty projektu New Man, New Songs, Same Shit, Vol.1 (2020). Nowa i dopracowana płyta zabierze Cię w oszałamiającą podróż, napędzaną przez Nergala w obu rękach.
Ikony muzyki ciężkiej ponownie obfitują, co przenosi płytę na nowe wyżyny. Nazwiska takie jak Gary Holt (Slayer, Exodus), Alissa White-Gluz (Arch Enemy), Randy Blythe (Lamb Of God), Doug Blair (W.A.S.P) i Olve Abbath Eikemo (Immortal, Abath) dopełniają czarującą kolekcję okultystycznych hymnów. "New Man, New Songs, Same Shit, Vol.2" to kolejna zapierająca dech w piersiach symbioza niefiltrowanego bluesa, gotyckiego folku, esencji country i odrobiny zła, które najprawdopodobniej zostało wysłane prosto z piekła lub najczarniejszego kościoła.
Pierwszy raz w Wilnie
Z wszystkich wyżej wymienionych powodów nie trzeba chyba dodawać, że w piątek, 5 kwietnia przyszłego roku, Fabryka Sztuki LOFTAS będzie nie tylko scenerią romantycznego piekła, ale także palenia kościołów w wyobraźni i wysyłania pozdrowień do diabła. Ale odbędzie się również jeden z najciekawszych koncertów przyszłego roku na Litwie z kultowym już projektem Adama "Nergala" Darskiego "ME AND THAT MAN".