W historii sztuki i filozofii powierzchnie znaczenia i treści obiektu, krajobrazu, są zwykle badane z perspektywy fenomenologicznej. Jakby zawsze coś ukrywały, i jest to oczywiście realna możliwość analizy, zwłaszcza w naszej epoce psychologicznej. Często obiekt, krajobraz, jest analizowany jako brutalność powierzchni i znak banalności. Nie sądzę, aby którakolwiek z tych możliwości była odpowiednia w przypadku Antanasa, ponieważ jego inne serie prac ukazują bogatą paletę figuratywnej narracji lub wyraźnych abstrakcji. Ta wystawa wymaga więc innego odczytania, jak dekodowanie listu od dentysty. Język Mandinga obraca się wokół transcendencji! W językach germańskich słowo powierzchnia ma przedrostek oznaczający pionowość, wzniesienie ponad egzystencję. Jeśli przypomnimy sobie kantowskie epitety, transcendencję tę można nazwać nie tylko czystą, ale nawet rainą. Pointylistyczna transcendencja Antoniego Jasenki ma swój własny rytm i nastrój, który jest zarówno minorowy, jak i minorowy. Być może to zbieg okoliczności, ale dziś, gdy wybucha wojna, a świat materialny traci na wadze, te deszczowe powierzchnie w szczególny sposób mówią o życiu i śmierci, radości i bólu.
Filozof / teolog Ervinas Koršunovas