Sleaford Mods, prawdziwy głos brytyjskiej klasy robotniczej, powraca na Litwę
Fala dobrych koncertów w stolicy nie zamierza opadać.
Sleaford Mods, bohaterowie pierwszego #mybloodyfestival i twórcy jednego z najlepszych albumów roku "UK Grim", powracają na Litwę. 26 czerwca "Sleaford Mods" przyjadą do Wilna. Większość miłośników muzyki powinna doznać uczucia "o cholera", "wow" i "chcę". Nie można przegapić kolejnego letniego koncertu 8 Days A Week na dużym dziedzińcu więzienia Lukiškės.
Naprawdę nie ma bardziej odpowiedniego miejsca na koncert Sleaford Mods w Wilnie niż piękna scena więzienia Lukiškės latem. W czasach niemożności znalezienia czegokolwiek, Sleaford Mods trzeba zobaczyć na żywo. Są uwielbiani przez samego Iggy'ego Popa, który właśnie nazwał najnowsze dzieło Sleaford Mods najlepszym albumem roku w BBC Radio 6. I z pewnością wie, co jest dobre i jakiej muzyki powinieneś słuchać. Gwarantujemy, że Sleaford Mods zrobią wszystko, co w ich mocy, aby ci, którzy uciekną z więzienia, nie byli rozczarowani, byli katarktyczni i chcieli więcej.
Co takiego jest w Sleaford Mods?
"W Anglii nikt nie słyszy, jak krzyczysz", mówi dziś chwalony Sleaford Mods i ma rację. Wiedzą to o życiu. Takie jest stanowisko Sleaford Mods, główne przesłanie nowego albumu, a może nawet esencja twórczości zespołu. To muzyka, która narodziła się na undergroundowej scenie Nottingham na początku 2007 roku i zyskała rozgłos dzięki BBC, żywej legendzie Iggy'emu Popowi i wytwórni Roughtrade. W tym kontekście fakt, że Sleaford Mods przyjeżdżają na Litwę po raz drugi sprawia, że wydaje się to jeszcze bardziej imponujące.
Przedsprzedaż już trwa i zaczyna się teraz.
Nie zapomnij przyjść na ten koncert. Warto. Dla wielu Sleaford Mods stanie się ulubionym zespołem.
Do dzieła!
Przedsprzedaż biletów
Bilety w przedsprzedaży są zawsze tańsze. Bilety na Sleaford Mods w Wilnie trafią do sprzedaży w poniedziałek, 4 grudnia, ale już dziś zaprzysięgli fani Sleaford Mods mogą zaoszczędzić. Potrzebny jest specjalny kod od 8 Days A Week. Napisz do nas na Facebooku www.8dw.lt, podamy Ci kod rabatowy i najtańsze bilety będą w Twojej kieszeni. Bilety z kodami są limitowane i będą kosztować więcej. Kody będą ważne do 4 grudnia.
Klasyka gatunku - najtańsze bilety wystarczą za najszybsze wejściówki.
Limitowana ilość biletów z kodami.
Po co zwlekać?
O Sleaford Mods The Sleaford Mods to dwuosobowy zespół i fenomen, choć za ich plecami jest niewidzialna Wielka Brytania. Niczego się nie boją, łamią stereotypy i mówią prawdę z podkreśleniem: Sleaford Mods nie są z Londynu czy Nowego Jorku, ale z Nottingham, z 2, a nie 4 członkami, z których jeden praktycznie nic nie robi na scenie. Zamiast grać na gitarach i perkusji, są uzbrojeni w jeden mikrofon i jeden komputer. Lider Sleaford Mods Jason Williamson jest prawdziwym punkiem i nie chciałbyś go spotkać nocą na nieoświetlonej ulicy. To on odpowiada za teksty Sleaford Mods, instagramowe perełki i niezręczne ruchy na scenie. Druga połowa duetu, Andrew Fearn, zajmuje się dźwiękiem, produkcją i ma raczej komiczną rolę na scenie. Trudno to nawet wytłumaczyć - Andrew dba o dobrą "kierownicę" i wspomaganą komputerowo ścieżkę dźwiękową podczas występów na żywo Sleaford Mods. Tak, na ich koncertach nie ma ani jednego żywego instrumentu, żadnych innych muzyków, tylko Jason szczekający jak wściekły pies. Ale potrafią rzucić na kolana tysiące ludzi i największe festiwale. Rapowanie i skandowanie Jasona w jego własnym stylu to coś takiego. Po prostu dobry punk rock i totalny rock and roll. Jest to przypadek, w którym treść i siła występu na żywo jest wszystkim, a forma tylko wzmacnia treść i nadaje jej dodatkową przewagę.
Jedno jest pewne, są już kultowym aktem i jednym z najbardziej ekscytujących zespołów post-gwiazdorskich w Wielkiej Brytanii. Odpowiedni i prawdziwy. Krążą pogłoski, że Sleaford Mods mają wszelkie szanse, by w przyszłości stać się headlinerem legendarnego festiwalu Glastonbury. Są oryginalni i po tym wszystkim, co zrobili do tej pory, chce się w nich wierzyć. Mamy ich teraz. Zwłaszcza, że pierwszy występ Sleaford Mods na festiwalu w Wilnie był wręcz wielkim sukcesem. Spotkanie z Sleaford Mods na 8 Festival latem 2022 roku będzie jednym z tych, których większość festiwalowiczów i mieszkańców Lukiškės Prison nigdy nie zapomni.
"Sleaford Mods" to wydarzenie w dzisiejszym świecie muzyki, w którym wszystko jest tak bardzo i wszystko jest takie. Nie ma wątpliwości, że "Sleaford Mods" zasłużyli sobie na taki szum przede wszystkim ze względu na ich muzyczną zdolność do łączenia energii, gniewu, chamstwa i szybkiego mówienia o niesprawiedliwości życia. To należy dziś do nich i do nikogo innego. Jeśli ich produktywność nie spadnie, a kreatywność nie wyschnie, wkrótce awansują o klasę wyżej i staną na czele największych festiwali. Nic dziwnego - projekt Jasona nazywał się kiedyś That's Shit, Try Harder.
Wpływ Sleaford Mods na całą brytyjską scenę muzyczną jest trudny do zignorowania. Są nietykalni, uwielbiani przez wszystkich i bardzo płodni. Są dumni z bycia Brytyjczykami. Ich dzisiejszy katalog muzyczny obejmuje 12 albumów, niezliczone single, teledyski, kompilacje, filmy, nagrania koncertowe i wiele innych. Rodzaj wydalania w dobry sposób. Mają utwory z The Prodigy, Orbital, Amyl and the Sniffers, Dry Cleaning, Billy Nomates, Orbital i innymi. To prawdziwi bohaterowie klasy robotniczej, którzy prawdopodobnie spoczną dopiero po śmierci. Nie życzmy im tego.
Sleaford Mods nie robią tego dla pieniędzy, ale regularnie przekazują część swoich zarobków organizacjom charytatywnym i tym, którzy najbardziej tego potrzebują. A kiedyś samego Jasona nie było stać nawet na batona Mars czy puszkę piwa. Nieustannie o tym przypominają i zachęcają innych do przekazywania datków. To zasługuje na wielki szacunek.
Nawet dwunasty album, UK Grim, jest najlepszą rzeczą, jaką Sleaford Mods zrobili do tej pory. Jest to również czwarty album duetu, który wszedł do UK Top 10. Interesującym szczegółem jest to, że żona Jasona mówi, że to wydawnictwo jest naprawdę bardzo agresywne i gniewne. W pewien sposób przypominają kluczowe zespoły z różnych etapów i pokoleń w historii - The Jam, The Clash czy Public Enemy. Ten album jest bardzo prawdziwy i zasługuje na wiele odsłuchów. Nie da się go nie zauważyć, nie da się go zgubić w Internecie. Słuchamy i z niecierpliwością czekamy na kolejny koncert Sleaford Mods w stolicy.
Co ciekawe, żona samego Jasona twierdzi, że UK Grim to dość agresywne i gniewne wydawnictwo.
Sleaford Mods znów jest w centrum uwagi. Fani zespołu otrzymali ostatnio niespodziankę. Kto by pomyślał, że po mistrzowsku wykonają cover klasyka Pet Shop Boys "West End Girls" w swoim charakterystycznym stylu i wydadzą kultowy teledysk. Co ciekawsze, sami Pet Shop Boys zremiksowali wersję Sleaford Mods, a całość została przekształcona w solidne wydawnictwo z wysokiej jakości wytwórnią Roughtrade.
Na początku grudnia Sleaford Mods czeka kolejny wielki sprawdzian i największy koncert w ich dotychczasowej karierze w Londynie - w historycznej Alexandra Palace Concert Hall.
A na razie czekamy na lato i koncert Sleaford Mods w Wilnie.
Eksploruj. Więcej. Music.