Utalentowany muzyk bluesowy nagrywa album za pożyczone pieniądze. Nie mogąc ich spłacić, saksofonista ukrywa się. Lombard zabiera mu saksofon. Muzyk poznaje młodą kobietę. Jednak strach i przymus rozdzielają ludzi. To jeden z pierwszych filmów kina niezależnego, który oczami ulicznego muzyka pokazuje przemianę wartości, zderzenie naiwnych złudzeń z nowymi grymasami rodzącego się kapitalizmu. Ale muzyka jazzowa pozostaje - jedyną nadzieją i szansą, by nie stać się człowiekiem. Po stworzeniu "It's Snowing in Paradise" okazało się, że nie ma gdzie go pokazać z powodu masowego zamknięcia kin na Litwie. Jednak w tym czasie europejskie festiwale filmowe zainteresowały się sztuką filmową krajów postsowieckich. W 1994 roku na festiwalu filmowym w Mannheim film zdobył nagrodę Ecumenical Watch Prize. Pierwsza oryginalna litewska ścieżka dźwiękowa do tego filmu została stworzona przez wybitnych litewskich twórców i wykonawców jazzowych. Vytas Labutis, Petras Vyšniauskas, Juozas Milašius, Olegs Molokojedovas, Dalius Naujokaitis, Leonidas Šinkarenko oraz młody muzyk Aretas Markevičius, który gra główną rolę w filmie.