Mężczyzna znajduje się na bezludnej wyspie, zupełnie sam, budując dla siebie wygodny mały świat. Nagle, w wybuchu jakiejś maszyny spadającej z nieba, obok niego pojawia się osobnik, który tym samym głosem prosi go o pomoc i nazywa siebie spadkobiercą cywilizacji i jej hierarchicznej władzy. Nazywa siebie cesarzem Asyrii.
Obaj bohaterowie dążą do stworzenia wielu dramatycznych sytuacji, podczas których każdy z nich złośliwie obraża drugiego. Dając sobie nawzajem zmiany, w każdej chwili zamieniają się rolami.