Zielono i koncert w Zielonej Stolicy! I rzeczywiście jest to żywiołowy występ multiinstrumentalisty Remisa Ranci. Będzie grał muzykę i mówił "z miłością o rzeczach, które czynią nas zielonymi i z ironią o rzeczach, które sprawiają, że ewoluujemy". Innymi słowy, przepis na dobre życie, rozpisany na różne instrumenty - gitarę, mbira, perkusję, flety, fortepian.
Muzyk mówi, że lubi "kolorowe programy, w których każdy utwór brzmi inaczej". Inspiracją mogą być książki, podróże, filmy... Jednak najmocniejsze kompozycje są inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Łatwo jest rozpoznać siebie, sytuacje, które się wydarzyły lub różne niekoniecznie przyjemne postacie. Jednak gdy wszystko to jest zabarwione wielkim poczuciem humoru artysty, uśmiech jest nieunikniony.
Według Ranchi muzyka jest świetnym sposobem na odczuwanie i refleksję nad rzeczami bez przytłoczenia słowami. Więc to od ciebie zależy, co wyniesiesz z Zielonego Koncertu.