"...Ech . . . noc była czarna jak sumienie faszysty, jak zamiary polskiego pana, jak polityka angielskiego ministra. Zaskoczyliśmy nieprzyjaciela całkowicie.
Ja szedłem pierwszy z pistoletem w pogotowiu, za mną bojcy. Na granicy nie spotkaliśmy nikogo. Przyszliśmy ku polskiej strażnicy, otoczyliśmy ją wzorowo i wchodzimy do środka. Prawie wszyscy tam spali. Zabraliśmy broń ze stojaków i wyłączyli telefon. Patrzę na ich dowódcę: chudy, zupełnie chudy pan. Może nawet z robotników wygrzebał się swych braci sprzedając?
Ech .. .Dunia … Dunia… żeby ty widziała, jak dumnie i śmiało kroczyłem na czele całej armii czerwonej, jak obrońca proletariatu i jego wybawiciel. Ale ty nie wiesz tego, że żebyś ty mogła spokojnie, radośnie i w dobrobycie żyć i pracować, ja szedłem prosto w krwawą paszczę burżuazyjnego zwierza. Lecz jestem z tego tylko dumny. Rozumiem ze przyniosłem dla moich uciemiężonych braci i sióstr, światło nieznanej im wolności i naszą wielką, jedyną na świecie, prawdziwą kulturę, sowiecką.
Niech się przekonają ze bez panów i kapitalistów staną się wolnymi i szczęśliwymi ludźmi, niech odetchną wolnością! Niech zobaczą nasze osiągnięcia! Niech zrozumieją ze tylko Rosja, wielka matka ludów uciemiężonych, może wybawić ludzkość od głodu, niewoli i wyzysku! "
"Zapiski oficera Armii Czerwonej" to spektakl, który jest przede wszystkim psychologicznym rysem typowego przedstawiciela mentalności sowieckiej w czasach stalinowskich, który nie potrafi zdobyć się na samodzielne myślenie, o zachowaniu zmechanizowanym i opartym na strachu, posłuszeństwie, ideologii bolszewickiej oraz nienawiści do wyimaginowanych "burżuazyjnych" wrogów. Jest spektaklem ukazującym tragiczna historię Polski, Wilna na początku II Wojny Światowej, jak również tragędię obywateli - oficerów ZSRR opętanych przez propagandę sowiecką.