
VŠĮ, Kariuomenės uniformų muziejus
O nas
Założyciele muzeum, D.Ponomarenka i A.Jurkša, są entuzjastami swojego pomysłu. Dwaj koledzy zaczęli od pomysłu zbierania i prezentowania mundurów Litewskich Sił Zbrojnych oraz zapoznawania ludzi ze zmianami, wyjątkowością i cechami mundurów.
W 2018 roku w III Twierdzy w Kownie, z okazji ważnego dnia państwowości - 11 marca, po raz pierwszy zorganizowano wystawę "Mundury Armii Litewskiej od 1990 roku do dnia dzisiejszego". Wystawę zaprezentowali jej inicjatorzy i organizatorzy. Andrius Jurkša - żywa historia odrodzonych Litewskich Sił Zbrojnych. Był pierwszym poborowym, który służył w rodzącej się armii litewskiej, a po powrocie zgłosił się na ochotnika do służby państwowej, strzegąc ważnych obiektów strategicznych, a później służył w różnych regularnych jednostkach wojskowych. Andrius, który spędził łącznie 18 lat w służbie, był dobrze zaznajomiony z mundurami i ich atrybutami, dzięki czemu był w stanie przedstawić żywą relację i prezentację. Z inicjatywy Dariusa wiele eksponatów zostało zebranych i pozyskanych na jego własny koszt.
"Od dawna nie jesteśmy wolni. Nasza historia i nasz kraj są tym, co zachowujemy, aby być sobą. Musimy zostawić następnemu pokoleniu to, co najlepsze - historię, którą stworzyliśmy i kraj, który zachowaliśmy" - mówią założyciele muzeum.
"Chcemy, aby muzeum było miejscem, w którym ludzie mogą słuchać historii, dyskutować i dobrze się bawić przy filiżance kawy, aby zainteresowanie naszą historią i naszym krajem rosło i angażowało więcej osób. Razem możemy więcej" - mówią o powodach powstania muzeum.
Wojna stała się pomysłem, a pomysł stał się muzeum D.Ponomarenka i A.Jurkša są wojskowymi, więc wszystko, co związane z wojną jest dla nich naturalnym tematem rozmów. W ten sposób zauważyli, że zmiana mundurów, tj. jak wyglądały mundury, jak i kiedy zostały ulepszone, jest prawie zapomnianą częścią historii litewskiej armii.
Andrius Jurkša dobrze pamięta ten moment: "Kiedyś znajdowaliśmy bardzo mało lub nic. Kiedy zobaczyliśmy, że nigdzie indziej nie ma takiej ekspozycji, zdecydowaliśmy, że musimy uświadomić ludziom tę ważną część historii Litwy. W końcu musimy wiedzieć, jak rozpoznać żołnierza naszego kraju i jak odróżnić wroga. Im więcej wiemy o naszym kraju, tym silniejsi będziemy i tym bardziej zachowamy to, co mamy dla naszych dzieci.
Założyciele Muzeum Mundurów Wojskowych znaleźli pierwsze eksponaty we własnym otoczeniu. Później pojawili się ludzie, którzy chcieli przekazać mundury. Stało się to silnym bodźcem dla założycieli do dalszego działania. Powoli zwiększali liczbę eksponatów, poszerzali swoją wiedzę, a przy dużym nakładzie pracy i wysiłku, z kolekcją 13 mundurów, postanowili założyć muzeum.
Muzeum stale się rozwijało i w 2021 roku stało się instytucją publiczną. W tym czasie nie tylko wzrosło zainteresowanie historią armii, ale muzeum rozrosło się z kilku kazamat w Forcie III do całego prawego kompleksu koszarowego i nadal zapełnia się eksponatami - litewskimi mundurami, sprzętem, prywatnymi kolekcjami, a organizacja zaczęła myśleć o integracyjnych wydarzeniach sportowych i wojskowych, które zachęcają do aktywizmu.
Zbieranie eksponatów było jednym z najtrudniejszych wyzwań. Jak prawdopodobnie w przypadku każdego, zawsze pojawiają się trudności przy podejmowaniu się czegoś. Znalezienie eksponatów nie jest łatwe. Wiele rzeczy jest rzadkich, trudnych do zdobycia, a im trudniej je zdobyć, tym drożej trzeba je kupić. Ponieważ wszystko odbywa się ze środków własnych, często nie jest to łatwe. Niemniej jednak, muzeum rozwija się, znajdują się stali partnerzy i napływa pomoc, którą założyciele zawsze przyjmują.
Jednym z największych problemów dla muzeum jest przygotowanie pomieszczeń, w których eksponaty będą mogły odpowiednio żyć. Kustoszy muzeum cieszy również fakt, że wraz ze wzrostem popularyzacji, pojawiają się dobrzy ludzie, którzy przekazują eksponaty. "Wsparcie, pomoc i wkład są tym, co pokazuje nam, że nie można się zatrzymać i że wszystkie problemy można przezwyciężyć" - zachwycają się D.Ponomarenka i A.Jurkša.
Ze względu na niebezpieczeństwo wilgoci i pleśni dla eksponatów, muzeum powoli odkrywa nową przestrzeń - magazyny amunicji Twierdzy Kowieńskiej w Panemunė Šile, gdzie środowisko jest bardziej suche, a kazamaty wymagają odpowiedniego przygotowania.
"Chcemy, aby muzeum było jak najbardziej kompletne, zarówno pod względem bogactwa eksponatów, jak i narracji. Tylko w ten sposób możemy przyczynić się do zachowania historii Litwy i poszerzenia wiedzy każdego odwiedzającego. Chcemy, aby każdy wyniósł z muzeum wiele nowych rzeczy, nauczył się wielu interesujących rzeczy i dobrze się bawił" - powiedział Jurkša.
Jakie są najważniejsze cele na przyszłość? Głównym celem jest zebranie ludzi, aby zainteresowali się własnymi aspektami historycznymi.
Każdego roku od 2019 r. muzeum organizuje coroczną wycieczkę pieszą "Drogi litewskich żołnierzy" z okazji Dnia Wojska Litewskiego, tor przeszkód w dniu św. Jana oraz letnie "Drogi króla Mendoga". Wędrowcy są zachwyceni nowymi trasami. W muzeum odbywa się wystawa ściegów kolekcjonerki Emmy Račkutė, a każdego roku organizatorzy organizują imprezy edukacyjne w szkołach, pracują na obozach dla dzieci i innych wydarzeniach społecznych.