Irlandzki aktor Jack Gleeson zyskał sławę w 2011 roku dzięki roli złowrogiego nastoletniego króla Joffreya Baratheona w "Grze o tron" (HBO 2011- ). Rola ta przyniosła pochodzącemu z Cork aktorowi światową sławę po pół dekady występów na ekranie, w tym w "Batman Begins" (2005) i wielu brytyjskich projektach filmowych i telewizyjnych. Nienawistna postać Gleesona w "Thrones" pomogła ugruntować status tego serialu jako ekscytującej przejażdżki fantasy dla dorosłych, ale poza kamerą aktor był zdecydowanie niechętny do przekształcenia swojego nowego statusu w większą gwiazdę. Gleeson kilkakrotnie publicznie wypowiadał się na temat chęci przejścia na emeryturę po śmierci swojej postaci w 2014 roku i wydawało się, że spełnił to pragnienie, zagłębiając się w edukację wyższą, zamiast ubiegać się o więcej ról. Jeśli "Gra o tron" okazała się być łabędzim śpiewem Gleesona, to zakończył on swoją karierę na wysokim poziomie z niezwykle pewną i rozkosznie złą rolą, która podkreśliła jego status jednej z najbardziej utalentowanych młodych gwiazd brytyjskiego ekranu.