Jest angielskim muzykiem, piosenkarzem i autorem tekstów, a także współzałożycielem synth-popowego duetu Pet Shop Boys, który założył z Neilem Tennantem w 1981 roku.
Lowe zazwyczaj występuje jako klawiszowiec Pet Shop Boys; czasami zapewnia wokal mówiony.
W piosenkach "I Want a Lover" i "What Have I Done to Deserve This?" Lowe zagrał na puzonie, którego uczył się w szkole.
W 1993 roku napisał i wyprodukował utwór "Do the Right Thing" dla piłkarza Iana Wrighta (Lowe jest zagorzałym fanem Arsenalu F.C.). Piosenka zawierała podkład wokalny długoletniej wokalistki Pet Shop Boys, Sylvii Mason-James, a singiel zawierał remiksy Rollo.
Dwa lata później Lowe pojawił się w australijskiej operze mydlanej Sąsiedzi. Jego występ został sfilmowany podczas trasy koncertowej Pet Shop Boys po Australii w 1994 r.
W 2004 r. zlecono mu stworzenie muzyki do reklamy marki przeciwsłonecznej Blockhead. Piosenka trafiła w zremiksowanej wersji na składankę chill-outową "Café Mambo".
Dwa lata później napisał muzykę do piosenki "Streets of Berlin", która pojawiła się we wznowieniu filmu Bent w Trafalgar Studios w Whitehall.
W 2011 roku Lowe pojawił się jako wokalista w coverze piosenki New Order "Subculture" zespołu Stop Modernists. Był to pierwszy raz, gdy pojawił się jako wokalista w projekcie innym niż Pet Shop Boys.
Lowe przyjmuje dyskretną publiczną prezencję, często nosząc odzież sportową i z oczami ukrytymi za okularami przeciwsłonecznymi. W teledyskach i sesjach zdjęciowych Pet Shop Boys często widziany jest jako widz stojący nieco za Tennantem. Podczas występów na żywo rzadko wchodzi w interakcje z publicznością i często stoi nieruchomo podczas gry na klawiszach. W 1995 roku The Guardian napisał, że był "prawdopodobnie bardziej znany z nie robienia niczego niż prawie ktokolwiek inny w historii popularnej rozrywki."
W profilu grupy w Guardianie z 1993 roku zauważono, że wizerunek Lowe'a "milczącego Chrisa idącego dwa kroki za śpiewającym Neilem" był celowym wyborem, opracowanym w dyskusji z fotografem i reżyserem teledysków Ericiem Watsonem; Watson powiedział, że "Chris nie chciał być widziany grającego na klawiszach ani nic. Zdaliśmy sobie sprawę, że jest coś w tym, że ktoś śpiewa, a ktoś inny nic nie robi - po prostu patrzy, a potem odwraca wzrok - co dodaje ohydnego napięcia."