Wszystko zawsze się dzieje, trzeba tylko mieć na to oko. Staram się widzieć, więc żyję między zdjęciami i obrazami. Obecnie studiuję media obrazowe na Akademii Sztuk Pięknych.
Mieszkałam w Gruzji i tam miałam okazję uczyć dzieci, organizować warsztaty, które przypomniały mi, że fotografia może być czasem tylko małym pudełkiem zapałek, z którym można wyjść i łapać obrazy. Fotografia może być kreatywnie wykorzystywana do opowiadania różnego rodzaju historii. Wszystko, co musisz zrobić, to wyruszyć na polowanie na obrazy i pozostać czujnym.
Obrazy są interesujące i wciągające, a wtedy żaden temat ani praca nie wydają się już nudne.
.