Muzyka Mirabai Ceiba wciąga słuchacza w pajęczą sieć delikatnie szarpanych smyczków, dostojnych arpeggiów fortepianu, subtelnych interakcji wokalnych i poetyckiego liryzmu. Dźwięk jest łatwy do pokochania, ale trudny do skategoryzowania. To muzyka świata. To muzyka kameralna. To muzyka folklorystyczna. To muzyka dewocyjna. Ale ostatecznie przekracza wszelkie etykiety, które próbujesz na nią nałożyć - z wyjątkiem "piękna". Słyszymy w niej pełną miłości grę serca dwojga utalentowanych muzyków i śpiewaków - męża i żony Markusa i Angeliki. Razem stworzyli serię uznanych, znakomicie zrealizowanych albumów studyjnych i doświadczeń koncertowych, które zanurzają słuchaczy w mieniącym się świecie transcendentnego cudu.
Pomysł, że ludzie wszystkich narodów są jednym duchem, jest głęboko zakorzeniony w Mirabai Ceiba.
Markus i Angelika pochodzą z różnych części świata. On jest wschodnim Niemcem. Ona jest pochodzenia meksykańskiego i niemieckiego, urodziła się w Tucson w Arizonie i wychowała w małej wiosce niedaleko Mexico City. Spotkali się na ulicznym jarmarku podczas festiwalu Fringe w Edynburgu i szybko zawarli sojusz zarówno romantyczny, jak i muzyczny. Nazwa Mirabai Ceiba odzwierciedla panglobalną perspektywę tej pary. Mirabai (1490-1547) była legendarną hinduską pieśniarką. Ceiba jest świętym drzewem Ameryki Łacińskiej.
Debiutancki album Mirabai Ceiba, Flores, został wydany przez Spirit Voyage Records w 2004 roku. Zapowiadał on nadejście nowej, inspirującej muzycznej fuzji, czerpiącej z odległych wpływów. Mocną stroną Markusa są instrumenty z rodziny szarpanych lutni - gitara oraz latynoamerykańskie charango i ronroco. Ich filigranowe tekstury przeplatają się z zniuansowanym dotykiem Angeliki na harfie i fortepianie, niczym pędy dwóch kwitnących winorośli. Para śpiewa mantry, pieśni z rdzennych kultur, ale także pisze wiele piosenek w języku hiszpańskim i angielskim, czerpiąc od czasu do czasu ze źródeł lirycznych tak różnorodnych, jak mistyczny perski poeta Rumi (1207-1273) i meksykański poeta i pan-łaciński bohater ludowy Nezahualcoyotl (1429-1472). Podobnie jak święte drzewo, od którego pochodzi ich nazwa, korzenie Mirabai Ceiba sięgają głęboko, a ich gałęzie obejmują świat w muzycznym miłosnym uścisku.
Kunszt i renoma Mirabai Ceiba rosły z każdym wydanym albumem. Ocean został uznany za najlepszy album wokalny 2008 roku przez New Age Reporter. A Hundred Blessings (2010) otrzymał najlepsze wyróżnienie roku od magazynu L.A. Yoga. W 2011 roku Mirabai Ceiba trafiła na kilka międzynarodowych list bestsellerów z Awakened Earth. Następnie ukazał się Shores of Our Souls (2012), który znalazł się na liście Top 10 New Age Music World, zdobywając również wyróżnienie dla najlepszego albumu wokalnego na ZMR Awards. Wydany w 2015 roku album Sevati osiągnął 1. miejsce w ponad 13 krajach na liście przebojów iTunes World Music.
Oprócz nagrań, Mirabai Ceiba dzięki obfitym trasom koncertowym i inspirującym koncertom zdobyli oddanych fanów na całym świecie i uznanie mediów. Mirabai Ceiba grali dla 5.000 oczarowanych słuchaczy nad brzegiem Rio de La Plata w Buenos Aires i dla ponad 1.000 w University Concert Hall w Tel Awiwie. Wyprzedane koncerty w słynnym Teatro de la Ciudad w Meksyku, Międzynarodowym Domu Muzyki w Moskwie, Palladium w Warszawie i Narodowej Sali Koncertowej w Estonii zachwyciły międzynarodową bazę fanów Mirabai Ceiba.
Koncerty to radosne i pełne miłości okazje, które ucieleśniają głęboką wiarę duetu w muzykę jako uniwersalny język, jednoczący wszystkie narody, kultury i tradycje świata.
"Tam, gdzie kończy się język, zaczyna się muzyka, która przekracza wszelkie granice" - mówi Markus. "Jedziemy do Argentyny i śpiewamy z tamtejszymi ludźmi, a dwa miesiące później jesteśmy na przykład w Amsterdamie i śpiewamy te same piosenki, a ludzie łączą się z nimi w podobny sposób. To naprawdę piękne i inspirujące."
"Chcemy stworzyć przestrzeń, w której ludzie mogą dotrzeć do cichego miejsca w sobie, gdzie mogą naprawdę wsłuchać się w siebie" - dodaje Angelika. "Przestrzeń, w której każdy czuje się mile widziany i przyjęty w uznaniu wspólnego człowieczeństwa oraz tego, jak ważne i kojące może być łączenie się z serca, poza wszelkimi możliwymi różnicami, które rządzą nami w społeczeństwie. Wtedy muzyka może stać się wspólnym wątkiem w kierunku rozległej, cichej przestrzeni wewnątrz, z której można być, słuchać, tworzyć, łączyć się."
- napisał Alan Di Perna