Mourad Benhammou urodził się w Paryżu w 1969 roku w rodzinie algierskiego pochodzenia, w której muzyka była rzadkością. Odkrył jazz w wieku 15 lat. Pomimo sprzeciwu ojca, udało mu się zdobyć swój pierwszy instrument, na którym potajemnie ćwiczył. Został perkusistą, nie pobierając ani jednej lekcji. Jego trening był całkowicie samoukiem i skupiał się wokół 3 osi: słuchania, mówienia i grania. Zawsze szanując dziedzictwo starszych, uczy się słuchając tysięcy nagrań mistrzów, Elvina Jonesa w kwartecie Johna Coltrane'a, a następnie perkusistów hard bopowych, takich jak Philly Joe Jones.
Stały bywalec paryskich klubów od 1992 roku, doskonalił swoje umiejętności z licznymi muzykami, którzy witali go na scenie. René Urtreger, François Chassagnite, Michel Grailler, Jimmy Slide, Paul Bollenback. W 1995 roku poznaje Sunny'ego Murraya, z którym bierze udział w sesjach roboczych, które pozwalają mu pogłębić bardziej otwarte style, takie jak Free Jazz. W 1996 roku poznaje Xaviera Richardeau, który przyczynia się do wprowadzenia go na paryską scenę: gra na albumie Hit and Run (2002) saksofonisty barytonowego.
W tym samym roku gra w hołdzie Theloniousowi Monkowi z Alainem Jean-Marie i Jeanem Bardy. W tym czasie podąża również śladami Sun Ra i tworzy Interplanetary Music Orchestra, 9-osobowy zespół ze Steve'em Pottsem i Alexandre'em Tasselem: zaowocowało to wydaniem jego pierwszego albumu jako lidera w 1998 roku. W 1999 roku dołącza do kwartetu Davida El Maleka z Baptiste Trotignonem i nonetem Raphaëla Imberta Nine Spirit, aby stworzyć projekt w hołdzie muzyce sakralnej Duke'a Ellingtona.
W 2003 roku udaje się do Stanów Zjednoczonych, aby odnaleźć kilku zapomnianych perkusistów, których nagrania ceni. Rozpoczyna serię wywiadów z legendarnymi perkusistami sceny bopowej. W Nowym Jorku spotyka Louisa Hayesa, Grassella Oliphanta, a przede wszystkim Waltera Perkinsa, który stanie się dla niego mentorem. Po powrocie do Francji, pełen wspomnień z niezapomnianych spotkań, powstaje nowy projekt, Mourad Benhammou and the Jazzworkers quintet, który tworzy z Fabienem Mary (trąbka), Davidem Sauzay (saksofony i flet), Pierre Christophe (fortepian) i Fabien Marcoz na kontrabasie. Formacja ta tworzy hardbop w estetyce Blue Note Records.
Występując na największych festiwalach w danym momencie, współpracując z młodymi muzykami, jak również z żywymi legendami amerykańskiego jazzu, Mourad był w stanie narzucić swój swing, swoją muzykalność i swoją nieubłaganą skuteczność. Z jego grą głęboko zakorzenioną w tradycji hard bopu, współpracuje z jazzmanami, którzy naznaczyli muzykę tej epoki: Barry Harris, Frank Morgan, Mandy Gaynes, James Spaulding, Joe Cohn, Hal Singer, Ricky Ford, David Murray, Doug Raney, Butch Warren, Tom McClung, Junior Mance... Grał również z piosenkarzem Championem Fultonem, a także jako sideman z Craigiem Handym, Lew Tabackinem, Markiem Whitfieldem, Philipem Catherine. We Francji grał z Maurice Vander, Alain Jean-Marie, Steve Potts... Od prawie 20 lat regularnie gra z Fabien Mary, David Sauzay, Pierre Christophe, Hugo Lippi, William Chabbey, Nicholas Thomas, Esiae Cid, Leslie Lewis, Raphael Imbert. Jest częścią projektu Imbert's A Love Supreme.
W 2021 roku, według Jazz Magazine, jest "jednym z najlepszych perkusistów w dziedzinie bopu i hard bopu".