jest amerykańskim niezależnym reżyserem filmowym, scenarzystą, producentem i artystą performance. Nazwany "politycznym sumieniem amerykańskiego kina niezależnego XXI wieku" przez magazyn Sight & Sound, Wilkerson jest pod silnym wpływem ruchu Trzeciego Kina i znany z filmów, które łączą "maksymalistyczną estetykę i radykalną politykę". Po części zawdzięcza to spotkaniu z kubańskim filmowcem Santiago Álvarezem. Po tym spotkaniu Wilkerson nakręcił o nim pełnometrażowy film dokumentalny Accelerated Under-Development.
Najbardziej znany film Wilkersona, An Injury to One (2003), został nazwany przez Los Angeles Times "kamieniem milowym kina politycznego". Film jest eksperymentalnym dokumentem badającym lincz organizatora związkowego Franka Little'a z przełomu wieków, lidera związku I.W.W. walczącego z niesprawiedliwością wobec Anaconda Copper Mining Company w Butte w stanie Montana.
W 2007 roku Wilkerson zaprezentował pierwszą sztukę performance na Festiwalu Filmowym Sundance: Soapbox Agitation #1: Proving Ground. Rozszerzony spektakl kinowy został opisany jako "parszywy atak na amerykański imperializm inspirowany teoretycznymi pismami Brechta i Lenina, w którym Travis Wilkerson przemawiał między rockabilly protest songami w interpretacji "death folkowego" zespołu Los Duggans z Los Angeles" i "jeden z jedynych produktów Sundance, który nie był na sprzedaż."
Jego narracyjno-dokumentalna hybryda, Machine Gun or Typewriter? (2015) miał swoją premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno. W tłumaczeniu z Il Manifesto jest to "dygresja na temat możliwego rozpadu życia i miłości w tragikomicznie apokaliptycznym Los Angeles, delirium, które waha się między analogiem a cyfrą, bardzo sprytnie omijając sam obraz"."
Dokument Distinguished Flying Cross (2011) był pokazywany na Yamagata International Documentary Film Festival
W styczniu 2017 roku Wilkerson zaprezentował premierę nowego dokumentu "na żywo" w sekcji New Frontier na Sundance Film Festival, Did You Wonder Who Fired the Gun? The Village Voice napisał: ""Trudno nie doświadczyć Did You Wonder Who Fired the Gun? i nie poczuć dreszczy na plecach - ze strachu, gniewu i piękna filmu Wilkersona". Ta sama publikacja uznała go za jeden z "dziesięciu najlepszych filmów Sundance 2017". Pisząc w Artforum, Amy Taubin napisała: "ta strategia performatywna miała potężny wpływ zarówno na niego, jak i na publiczność. Siła ta ma związek z tym, że jest to osobista historia, opowiedziana w pierwszej osobie; dzieląc się nią z publicznością, Wilkerson nie pozwala nikomu, w tym sobie, zejść z haczyka. "To nie jest historia o białym zbawicielu. To historia białego koszmaru...." to jedno z najmocniejszych dzieł na mrożącym krew w żyłach festiwalu Sundance."