Przestrzenią, w której rodzi się teatr, jest wyobraźnia widza. Fizyczna scena jest tylko początkiem, punktem wyjścia, który prowadzi do niematerialnego i nieskończonego terytorium pamięci, doświadczeń i przyzwyczajeń. Tegoroczny Międzynarodowy Wileński Festiwal Teatralny "Syreny" proponuje przyjrzeć się temu, co oznacza przestrzeń we współczesnym teatrze i jak jest ona tworzona przez ludzi, którzy uczestniczą w przedstawieniu na żywo, z których każdy wnosi własne przemyślenia i konteksty. Największy festiwal teatralny w kraju, organizowany przez Centrum Informacji Teatralnej i Vilnius Festivals, odbędzie się już po raz dwudziesty pierwszy w dniach 25 września - 13 października
"Choć projektując program myśleliśmy o przestrzeni jako o scenie i środowisku, które nas otacza, wybrane spektakle podyktowały nam, że najbardziej naturalną przestrzenią dla teatralnej egzystencji są labirynty naszej świadomości i podświadomości. Zaprosimy widzów do wędrówki po nich w poszukiwaniu odpowiedzi na nurtujące nas każdego dnia pytania związane z planetą, na której żyjemy, miastem, które zapewnia nam bezpieczną przystań oraz naszymi wewnętrznymi przestrzeniami" - powiedziała Kristina Savickienė, dyrektor artystyczna festiwalu.
Międzynarodowy program festiwalu otworzy młody, ale już uznany duet twórców teatru dokumentalnego z Belgii. Silke Huysmans i Hannes Dereere żyją ideami zrównoważonego rozwoju i zachęcają do poważnego traktowania kwestii środowiskowych. Dokonują również zmian w swoim codziennym życiu na rzecz bardziej zrównoważonego świata, rezygnując z podróży lotniczych na rzecz transportu lądowego lub wodnego.