Opis wydarzenia
Koniec XIX wieku. Pierre Bonnard, młody uczeń słynnego impresjonisty Claude'a Moneta, powoli, ale pewnie wspina się na francuski Olimp sztuki. 26-letni malarz (w tej roli Vincent Macaigne) jeszcze o tym nie wie, ale kobieta, którą poznaje w 1893 roku, zmieni całe jego życie.
Kiedy Pierre poznaje Marthę (aktorka Cécile de France), 24-latka jest zdeterminowana, by zaistnieć w wyższych sferach. Zmieniwszy swoje świńskie nazwisko Bursin na znacznie szlachetniej brzmiące De Méligny, Marta wygląda i zachowuje się jak prawdziwa arystokratka. Od pierwszego spotkania z Pierrem Marta staje się nie tylko główną muzą jego twórczości, ale także jego szaloną, niepohamowaną i namiętną kochanką. Jednak nie na stałe: chociaż wracają do siebie okresowo, Pierre i Marta nie stronią od publicznego pojawiania się z innymi partnerami i dopiero w 1925 roku formalizują swój związek. Mieszkając razem przez resztę życia, umierają w odstępie pięciu lat: Marta w 1942 roku, Pierre w 1947 roku.
Wizerunek Marty de Meligny można znaleźć w około jednej trzeciej wszystkich dzieł namalowanych przez Pierre'a Bonnarda, z których znaczna część to akty. Ich związek, który trwał prawie 50 lat i łamał ówczesne stereotypy, pełen miłości, namiętności, gniewu, burzliwych rozstań i sporów, przyciągał uwagę śmietanki francuskiego świata sztuki jak miód i pozostaje jedną z najpiękniejszych (choć stosunkowo mało znanych) romantycznych historii sztuki minionego wieku.
Nowy dramat biograficzny "Muza w przebraniu" francuskiego reżysera Martina Provosta (Żona idealna, Pocałunek Beatrycze, Violetta, Serafina) wchodzi na ekrany kin na Litwie 3 maja.