Pierwsza wystawa Pałacu Sapiehów ma na celu pomóc rozwinąć się samemu pałacowi i opowieściom stojącym za jego historią. Jest jak miękka, przezroczysta warstwa na przestrzeniach pałacu, które były wielokrotnie przemalowywane, ujawniając, że zostały ukształtowane i nadal są kształtowane przez wiele różnych sił. Wystawa potrwa do końca roku i będzie się stale zmieniać przez cały czas jej trwania.
Pisarka Ursula Le Guin napisała kiedyś, że większość historii jest prosta jak strzała, hałaśliwa i dramatyczna, obracająca się wokół bohaterów, ich cierpień, ich zmagań, ich osiągnięć, ich tragicznych rezultatów - ale broń i polowanie zostały wynalezione później niż garść lub szalik do zbierania jedzenia. Opowieści o tym, jak coś jest zbierane w kawałkach, przynoszone do domu, co wymaga czasu, co się gubi lub co powtarza się dzień po dniu, nie są ani strzałami, ani włóczniami, chociaż jeśli poświęcisz trochę czasu, aby ich wysłuchać, brzmią nie tylko równie interesująco, ale także nowo.
Więc ściany Pałacu wypełnione są najbardziej nieoczekiwanymi historiami. Opowieści o spokoju, nadgarstkach pełnych słońca, sztukach walki i sztuce ukrywania się przeplatają się z podróżami w czasie, kłótniami z rzemieślnikami i zaklęciami w tajnym języku.
Tytuł wystawy, Schronienie, inspirowany jest łacińskim napisem na fasadzie pałacu, który wita zwiedzających, głoszącym, że "wspaniały pałac, podniesiony z ruin, ochroni zmęczonego wojną człowieka w spokojnym pokoju".
Budynek, który został zbudowany jako miejsce spoczynku dla zmęczonych wojną bohaterów, kilkakrotnie zmieniał właścicieli i przeznaczenie na przestrzeni ponad trzystu lat, ale przez większość swojego istnienia do dnia dzisiejszego był kojarzony z działaniami wojennymi i leczeniem. Był narzędziem i trofeum wojennym, w różnych okresach mieścił koszary i szpital wojskowy, a w okresie międzywojennym był miejscem kliniki okulistycznej. W czasach sowieckich pałac ponownie był wykorzystywany do celów wojennych, tym razem jako szkoła dla personelu wojskowego do nauki obsługi radarów przeciwlotniczych.
Budowniczy pałacu, Kazimieras Jonas Sapiega, był naczelnym dowódcą sił zbrojnych Wielkiego Księstwa Litewskiego, dlatego temat wojny i pokoju był szczególnie ważny w dekoracji pałacu. Cały zespół rezydencji wiejskiej wraz z parkiem i późniejszym przyległym zespołem klasztornym trynitarzy miał odzwierciedlać przeszłe i przyszłe osiągnięcia hetmana wielkiego. Jednak z biegiem czasu historie pałacu i rodziny Sapiehów rozeszły się, a dziś pałac jest zarówno pomnikiem przeszłości, jak i współczesnym dziełem sztuki, które ujawnia wiele opowieści o przeszłości.
W miarę jak konserwatorzy odkrywają coraz więcej śladów różnych okresów czasu w murach tego pałacu, niespójności, przerwy, sprzeczności i mnogość różnych perspektyw przeszłości są również eksponowane w tej historycznej narracji. To, co kiedyś wydawało się nieistotne, niechciane lub do zniszczenia, zostało ponownie ocenione w innych czasach. Wiele niuansów przeszłości zawsze pozostanie tajemnicą. Zwłaszcza, że każda narracja świadczy również o jednostkach i zbiorowych głosach, które zostały zapomniane lub celowo wymazane z historii. Pierwsza wystawa w Pałacu ma na celu podkreślenie współistnienia tych różnych narracji i głosów oraz różnych sposobów refleksji nad przeszłością i teraźniejszością.
Wystawa nawiązuje również do baroku jako okresu, który pozostawił trwały ślad w kulturze zachodniej. Barok w Wilnie - podobnie jak w dużej części Europy - pojawił się w następstwie plag wojennych, pożarów i chorób. Była to epoka, która na swój sposób odkryła kruchość, nietrwałość oraz zmianę światła i ciemności. Potrafiła zarówno nadać szczególne znaczenie mocy człowieka do zmieniania świata własnymi rękami, jak i przyjąć z pokorą siły żywiołów, które były poza ludzką kontrolą, zmieniając oblicze miasta i jego społeczności. Barokowy dramat nieubłaganej zmiany i niebiańskiej obietnicy, wywyższony przez barok, nadal rezonował z ogniem i nadziejami późniejszych epok.
Juozapas Stanislovas Sapiega, jeden z biskupów wileńskich w XVIII wieku i ówczesny mieszkaniec pałacu Sapiehów, w swoich wspomnieniach opisuje obserwowanie z okien pałacu ogromnego pożaru, który zniszczył dużą część miasta. Nieznośny widok zaparł mu dech w piersiach i chociaż wiejska rezydencja stanowiła fizyczne schronienie przed katastrofą, która spustoszyła miasto, jego duch pozostał wstrząśnięty. Celem wystawy, która rozwija motyw schronienia, było wybranie eksponatów, które rozszerzą lub nadadzą znaczenie tej i innym narracjom związanym z historią pałacu. Tematy wojny i schronienia, choroby i uzdrowienia, cudu i nieszczęścia, początku i końca przenikają prawie wszystkie prace na wystawie.